niedziela, 4 marca 2012

Róża i ogrody różane w ujęciu sztuki ogrodowej - Średniowiecze


Róża jest jedną z najstarszych, znanych nam do tej pory roślin. Prawdopodobnie pierwsze krzewy róż jako rośliny ozdobne sadzili Chińczycy już 2700 lat p.n.e.. Źródła z tego okresu mówią o nasadzeniach w ogrodach cesarskich w Pekinie. Po raz pierwszy królową kwiatów nazwała różę poetka Safona w VII w. p.n.e. W następnych wiekach uprawa róży rozprzestrzeniła się na Grecję i Rzym. Po upadku cesarstwa rzymskiego, róża dotarła do Europy Zachodniej i Północnej wraz z Rzymianami, choć uważa się także, że do Północnej Europy przywieźli ją Krzyżowcy, ze swoich wypraw do Ziemi Świętej (1239-40). Była to Rosa x damascena Mill. i Rosa gallica L. Do Anglii została przywieziona przez księcia Lancaster, syna Henryka III, około 1279 roku.
W średniowiecznej Europie róża uzyskała szerokie spektrum symboliki religijnej. Na przełomie XVI i XVII w. bardzo silnie rozwinęła się hodowla róż, choć zaczęła tracić, w tym okresie, swoją popularność we Włoszech i Francji. Dopiero w XIX wieku róża znowu stała się bardzo popularna, za sprawą cesarzowej Józefiny, żony Napoleona, która zaczęła gromadzić wszelkie dostępne odmiany w swoich ogrodzie w Malmaison koło Paryża. W tym czasie rozpoczęła się hodowla róż na wielką skalę. Dzisiaj istnieje około 25000 odmian o różnych kształtach kwiatów, barwie, liściach, kolcach, łodygach i pokroju.
Miejsce róży zmieniało się w ogrodach różnych epok wraz z trendami panującymi w poszczególnych stylach ogrodowych.


Okres średniowieczny datuje się od V do XV w. n.e., jednak jego rozkwit miał początek dopiero w XI w.
Religia chrześcijańska, szczególnie jej symbolika, miała duży wpływ na rozwój sztuki średniowiecznej, także w kwestii ogrodów (XI – XV w.). Od XI do XIII w. nastąpił duży wzrost liczby klasztorów i rozwój zakonów. W wielu klasztorach reguła zakonna nakazywała uprawę roli, a także ogrodów. Miało to znaczny wpływ na kształtowanie się ogrodów i uprawę różnych roślin ozdobnych i użytkowych. Zakonnicy udoskonalali metody uprawy i aklimatyzacji roślin. Uprawiane przez nich rośliny zaczęły rozpowszechniać się na okolicznych terenach. W skład klasztornych ogrodów wchodziły: wirydarz, ogrody uprawowe, herbularius, ogród opacki, szpitalny i cmentarz.
Typem ozdobnego ogrodu klasztornego był wirydarz (ryc. 1.). Był to zazwyczaj niewielkich rozmiarów ogród, umiejscowiony w środku klasztoru, otoczony krużgankami. Zakonnicy utożsami go z rajem. Opierał się na planie kwadratu lub prostokąta zbliżonego do kwadratu, na którego obwodzie znajdowały się ścieżki, od nich biegły przez środek kolejne, krzyżując się prostopadle lub po przekątnych. Bardzo często centralnym akcentem było drzewo, fontanna lub rzeźba. Fontanna była symbolem rzeki, wypływającej z Edenu. Ogród ten był miejscem spacerów, wypoczynku i kontemplacji duchowej. Sadzono tu rośliny ozdobne, o wysokich walorach estetycznych i pięknym zapachu. 

Rycina 1. Przykładowy plan wirydarza klasztornego. Oliwa. [Majdecki 2007, s. 65].
 
Trzycieski w swej książce (1549) wymienia wraz z innymi roślinami różę do sadzenia wewnątrz wirydarza, z założeniem, że pomiędzy roślinami należy zostawić miejsce do chodzenia „(…) y kwitnące Fijołki, Gwóździki, Lilija, Róża, Kosaciec (…) mieysce wolne ku chodzeniu między nimi” . Także Krescentyn (Pietro de Crescenzi) w swym traktacie o różach podaje: „róża wirydarzom służy” (ryc. 2.).

Rycina 2. Wirydarz w opracowaniu Bogdanowskiego, 1987 r. [Bogdanowski 2000, s. 37].

W ogrodach uprawnych sadzono drzewa owocowe, warzywa, rośliny przyprawowe, zioła i kwiaty. Herbularius to niewielki ogródek z roślinami leczniczymi. Żyjąca w XII w. opatka Hildegarda z Bingen opisała różnorodne zastosowania roślin leczniczych w medycynie i podzieliła je na dzikie, użyteczne i ozdobne. W ostatniej grupie wymieniła między innymi różę (ryc. 3.).

Rycina 3. Herbularius w klasztorze St. Gallen (IX w.). [Ciołek 1978, s. 21].
 
Ogród opacki, był to ogród opata, czyli przełożonego klasztoru, był on przeznaczony tylko dla użytku opata i jego gości, był bardzo reprezentacyjny i ozdobny, a w kompozycji zbliżony do układu wirydarza. W ogrodzie opata, podobnie jak w wirydarzu, wśród innych roślin ozdobnych zapewne znajdowały się także krzewy róży.
Podobnie także w ogrodach szpitalnych mogły być sadzone róże. Ogród taki, również podobny do typowego wirydarza, przeznaczony był dla chorych, do spacerów i wypoczynku na ławach darniowych, w otoczeniu roślin ozdobnych. Z kolei cmentarz był swoistego rodzaju ogrodem – sadem-cmentarzem, sadzono w nim drzewa owocowe. Miało to wymiar symbolicznego połączenia prawdy o umieraniu z prawdą o odrodzeniu i zmartwychwstaniu.
Oprócz ogrodów klasztornych, w Średniowieczu powstawały także ogrody zamkowe. Często ze względu na usytuowanie w miejscach niedostępnych i silne obwarowanie, w założeniach tych było bardzo mało miejsca, dlatego ogrody zamkowe często było niewielkie, sytuowane w różnych miejscach, w zależności od topografii terenu, co sprawiało, ze nie były powiązane kompozycyjnie ani ze sobą ani z zabudowaniami zamkowymi. Zdarzało się, że układ terenu nie pozwalał na założenie ogrodów w obrębie murów, jeśli zamek znajdował się na wzgórzu, wtedy zakładano ogrody, na terenach przyległych lub dalszych.
W skład ogrodów zamkowych wchodziły: ogrody o charakterze ozdobnym – hortus conclusus i ogrody zabaw, ogrody ozdobno-użytkowe – zielnik, a także użytkowe – sady, chmielniki, warzywniki, winnice. Wielkość założenia zamkowego, a także majętność właściciela, miały wpływ na liczbę ogrodów, ich rodzaje oraz wielkość. W skromniejszych założeniach w obrębie murów zakładano tylko hortus conclusus, natomiast za murami niewielkie ogrody użytkowe. Z kolei przy dużych i bogatych zamkach, różnorodność ogrodów była znaczna, podobnie jak ich wielkość.
Hortus conclusus to ogród zamknięty, często otoczony murami. Były to ogrody zakładane przez osoby świeckie, jednak bardzo często powiązane symbolicznie z religią chrześcijańską. Wiązane były z wyobrażeniem rajskiego ogrodu, dlatego starannie wprowadzano do niego ozdobne rośliny, również związane z symboliką chrześcijańską. Szczególnie z tym ogrodem wiązano kult Najświętszej Marii Panny. Często sadzono rośliny związane z Maryją, takie jak lilie, irysy i róże. Ponieważ z czasem liczba sadzonych krzewów róż znacznie przeważała nad innymi roślinami, ogrody te zaczęto nazywać różanymi (ryc. 4.). Początkowo założenia te były niewielkie jednak od połowy XIII w. do wieku XV rozwinęły się w większe założenia. Bogdanowski [2000] podaje, że jednym z podstawowych elementów zamkowego hortus conclusus były kwiaty i krzewy, szczególnie róże.


Rycina 4. Hortus conclusus - ogród różany (XV w.). [Ciołek 1978, s. 17].
 
Ogrody zabaw służyły do rozrywki, były miejscem spotkań i zabaw dworskich. Często urządzano je poza murami zamkowymi. Najbardziej charakterystycznym elementem tego założenia była łąka kwietna, otoczona drzewami i kwitnącymi krzewami. Ogród ten nazywano również „łąką kwietną” lub „ogrodem miłości”. Darń wzbogacona była przez niskie rośliny kwitnące, natomiast wyższe rośliny, sadzono wzdłuż muru czy też wzniesienia. Różami bardzo chętnie obsadzano pergole ocieniające chodniki lub tworzące altany, a także kraty ogrodzeń.
Zielnik inaczej herbarium było miejscem uprawy ziół, roślin leczniczych, a także kwiatów, często ogrodzony.
Ogród użytkowy czyli sad, warzywnik, chmielnik, winnica, otaczano fosą z żywopłotem lub ogrodzeniem. Oprócz roślin uprawnych sadzono także rośliny ozdobne, zapewne również i róże. Stanowił on także miejsce spacerów. Często łączony był z ogrodem zabaw, a także z ogrodem różanym. Szczególnie sad starano łączyć się z ogrodem różanym, jeśli pozwalało na to ukształtowanie terenu.
Albert Wielki (XII-XIII w.) opisał czynności potrzebne aby powstał piękny ogród ozdobny. Różę wymienia jako jedną z roślin sadzonych wokół trawnika: „(…) można zasadzić różne słodko pachnące zioła, takie jak ruta, szałwia i bazylia, oraz wszelakiego rodzaju rośliny kwitnące, jak fiołki, orliki, lilie, róże, kosaćce i tym podobne (…)”.
W latach 1304-09 Krescentyn (Pietro de Crescenzi) napisał książkę, w rodzaju podręcznika, w którym opisał prace ogrodowe na każdy miesiąc, o każdej porze roku. W Księdze VIII, opisał między innymi średniej wielkości ogród (od 0,5-1,5 ha), który powinien być otoczony mieszanymi żywopłotami z drzew owocowych, ciernistych krzewów, krzewów róż i winorośli, często ze sobą splecionych.
W XIV w. w Paryżu został założony 8-hektarowy ogród dla króla Francji Karola V, w którym róże zaczęto sadzić na odrębnych kwaterach kwiatowych.

            ~czarny motyl

 
Literatura:
Bogdanowski J. 2000. Polskie ogrody ozdobne. Arkady, Warszawa
Ciołek G. 1978. Ogrody polskie. Arkady, Warszawa
Grąbczewska J. 1986. Róże na działce. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa
Hobhouse P. 2005. Historia ogrodów. Wydawnictwo Arkady, Warszawa
Kobielus S. 2006. Florarium christianum. Symbolika roślin chrześcijańska Starożytność i Średniowiecze. Wydawnictwo Benedyktyńskie Tyniec, Kraków
Majdecki L. 2007. Historia Ogrodów. Od Starożytności po Barok, t. I. Zmiany i uzupełnienia Majdecka-Strzeżek A.. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa
Markley R. 2000. Róże. Poradnik praktyczny. Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa
Mitkowska A. i Siewniak M. 1998. Tezaurus sztuki ogrodowej. Oficyna Wydawnicza Rytm, Warszawa
Monder M. J. 2006. Róże. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz