Renesans przypada na wiek XV i XVI. W tym czasie wzorowano
się na antyku, czerpiąc z niego nowe inspiracje, które
przeniknęły na wiele dziedzin życia i kultury, także silnie
zainteresowano się przyrodą. Dokonano wielu odkryć geograficznych,
co pozwoliło poszerzyć wiedzę o Ziemi, zapoczątkowało postęp
techniczny w wielu dziedzinach poznawczych, również w sferze
świata przyrody i introdukcji nowych roślin.
Ojczyzną renesansu były Włochy, które przyczyniły się do
rozwoju sztuki europejskiej, w tym także kompozycyjnym rozwoju
założeń ogrodowych. Styl włoski rozprzestrzenił się na całą
Europę, szczególnie w XVI w., sprzyjały temu kontakty
gospodarcze i kulturalne z innymi krajami europejskimi, a nawet
wymiana artystów włoskich, także architektów i
ogrodników. Powstające założenia ogrodowe różniły
się jednak swoistą regionalnością uwarunkowaną położeniem
geograficznym, zmiennością terenu, danym środowiskiem
przyrodniczym, a nawet warunkami społecznymi, możliwościami
realizacyjnymi, a także miejscową tradycją.
Najważniejszym aspektem ogrodu renesansowego było kompozycyjne
powiązanie założenia z domem mieszkalnym, który stanowił
dominantę, z kolei którego dopełnieniem był ogród,
silnie podporządkowany architekturze rezydencji (ryc. 1.).
Dokładniej mówiąc, ogród był architektonicznym
przedłużeniem „wnętrza”. Oba te aspekty były ściśle
powiązane w całości założenia. Poszczególne elementy jak
dziedziniec zewnętrzny, dziedziniec wewnętrzny, dom, grupy kwater i
budowli ogrodowych były komponowane na jednej - głównej osi
symetrii. Była ona często poprzecinana licznymi osiami
poprzecznymi, dzięki czemu tworzono ciągi wnętrz ogrodowych oraz
tarasów. Taka kompozycja wynikała z silnego dążenia, w
okresie Renesansu, do geometryzacji przestrzeni. Bardzo widoczne
było to w ogrodach o regularnym planie zagospodarowania z podziałem
kwaterowym na zasadzie ad quadratum czyli na planie kwadratu
(znanym już z Średniowiecza, gdzie zasada ta została zastosowana
w wirydarzu, aczkolwiek sposób ten wywodzi się ze
Starożytności). Ze względu na rzeźbę terenu powstawały ogrody
jedno-, dwu-, lub wielo-tarasowe.
![]() |
Rycina 1. Przykład renesansowego założenia
ogrodowego. Villa d’Este, wg sztychu G. Lauro (1612)
[Majdecki 2007, s. 148].
|
Głównym i podstawowym elementem całości była rezydencja i
budynki do niej przynależne. One wyznaczały podział ogrodu,
kierunek i jego przestrzeń. Kierowano się wówczas zasadą:
„rzeczy, które się muruje, winny nadawać kierunek i stać
się wytycznymi dla tych, które się sadzi” (Bandinelli
1554).
Roślinność wykorzystywana w okresie renesansu była mało
urozmaicona, wykorzystywano gatunki już znane, nowe rośliny były
głównie pochodzenia amerykańskiego oraz z obszaru Azji
Mniejszej. O tym, że wykorzystywano różne gatunki róż
wiadomo z książki G. B. Ferrariego z Sieny pod tytułem: Flora
ouero Cultura di Fiori distinto in Quattro libri, wydanej w 1633
roku.
Tak jak w Średniowieczu hortus conclusus pełnił rolę
ogrodu zamkniętego, taki i w renesansie taką rolę pełnił
gardino secreto (inaczej gardino segreto). Był to
początkowo niewielkich rozmiarów ogród, wyodrębniony
z całego założenia ogrodowego, najczęściej usytuowany w
bezpośrednim sąsiedztwie domu, przy jego bocznej ścianie lub po
obydwu stronach rezydencji. Przeznaczony był do kameralnego
wypoczynku, nieoficjalnych spotkań, a także do zabawy dzieci.
Zazwyczaj otoczony był murem. Czasem urządzany jako
ozdobno-użytkowy. Podzielony na małe kwatery, z kwiatami i ziołami,
często ozdabiany fontanną i rzeźbami. Był stałym elementem
ogrodu renesansowego. Bez wątpienia sadzono w nim także róże,
przykładem tego jest giardino secreto w ogrodzie zamkowym w
Capraroli.
W niektórych większych założeniach można było także
spotkać giardino de semplici, ogród użytkowo-ozdobny,
również o układzie kwaterowym. Kwatery były obrzeżone
niskim bukszpanowym żywopłotem, w środku wysadzano rośliny, a
także ozdobne drzewka. Między kwaterami sytuowano cienniki i
altany. Ogród ten sytuowany był z dala od willi, w powiązaniu
kompozycyjnym z całością założenia ogrodowego. Był
odpowiednikiem średniowiecznego herbularius (ogrodu
ziołowego). Można wnioskować, że w nim również były
sadzone róże.
W głównej, reprezentacyjnej części renesansowego założenia
znajdowały się partery ogrodowe. Były to kwadratowe kwatery
obwiedzione niskimi żywopłotami, wnętrze wypełniał ornament
również żywopłotowy z kwiatami lub bez nich. Autor
Hypnerotomachi Poliphili (1499 r.), Francesco Colonny
nie wymienia róży jako jednego z tworzywa takiego parteru.
Chociaż na początku XVI w. w Villandry powstał ogród
tarasowy, złożony z trzech tarasów. Na jednym z nich
stworzono symboliczny ogród miłości, zbudowany z czterech
kwater, wypełnionych ornamentem z bukszpanu, a także różami
(ryc. 2.). Każda kwatera miała inne znaczenie i inny wzór
ornamentu.
![]() |
Rycina 2. Ogród miłości. Villandry, stan
współczesny [Majdecki
2007, s. 195].
|
Na skrzyżowaniach dróg dzielących cały ogród na
kwatery znajdowały się altany pokryte pnącymi różami.
Również w ogrodzie Villa Quaracchi pod Florencją,
zrealizowanego w 1459 r., aleje dzielące ogród ozdobione były
pergolami obsadzonymi winoroślą i różami, zaś w obrębie
sadu znajdował się ogród różany.
Innymi elementami przestrzeni ogrodowej były labirynty, prato czyli
plac trawiasty, służący do gier i zabaw, liczne układy i elementy
wodne ze sztuczkami wodnymi, dodatkowe budowle ogrodowe, rzeźby i
groty, promenady leśne lub gaje, a także od końca XVI w. –
zwierzyńce.
W przypadku ogrodów klasztornych - raczej nie ulegały one
zmianom. Utrzymywała się forma wirydarza jako ogrodu ozdobnego oraz
dawny układ sadów i ogrodów. Wyjątek stanowiły
pałace opackie. Powstawały przy nich okazałe ogrody typowo
renesansowe.
W Renesansie zaczęto coraz bardziej interesować się roślinami.
Zbieracze poszukiwali nowych ciekawych roślin, botanicy badali je,
opisywali i klasyfikowali, a kolekcjonerzy pragnęli mieć ich jak
najwięcej w swoich kolekcjach. Do drugiej połowy XVI w. kolekcje
roślin służyły głównie jako pomoc edukacyjna dla
przyszłych lekarzy, stopniowo zaczęto je badać bardziej naukowo.
Botanicy prowadzili badania roślin w środowisku naturalnym,
tworzyli kolekcje zasuszonych okazów, eksperymentowali z ich
uprawą. Zaczęto tworzyć ogrody botaniczne przy uniwersytetach, w
których prowadzono badania medyczne i botaniczne. Wynalezienie
druku w XV w., umożliwiło swobodniejszą wymianę poglądów.
Zaczęto wydawać zielniki i książki z ilustracjami roślin. Van de
Passe w swojej książce Hortus floridus (1614) wymienia
między innymi nowe odmiany róż, kwitnących latem. Zaczęły
powstawać także stowarzyszenia florystów – miłośników
kwiatów, ogrodników, kolekcjonerów, itp.,
wywodzących się z różnych warstw społecznych. Interesowali
się wieloma roślinami, w tym także różami prowansalskimi,
organizowali konkursy na najpiękniejsze rośliny.
W Polsce kształtowanie się ogrodów pod wpływem włoskim,
rozpoczęło się dopiero w wieku XVI. Tak jak i w innych krajach
Europy, także i w Polsce jednym z humanistycznych przejawów
poglądu na świat i przyrodę było silnie rozwijające się
poczucie piękna krajobrazu. Uwidaczniało się to chociażby w
tekstach poetów. Mikołaj Rej w „Żywocie człowieka
poczciwego”, opisuje: „(…) bo gdy przypadnie wiosna, azaż
nie rozkosz z żonką, z czeladką po sadkach, po ogródkach
sobie chodzić, szczepków naszczepić, drobne drzewka
rozsadzić, niepotrzebne gałązki obcinać (…). To też sobie i
wineczka i różyczek przysadzić, bo się łacno wszystko a za
bardzo małą pracą przyjmie (…).” Jednak dopiero od połowy
XVI rozwinęła się powszechna tendencja do uwzględniania
rozległych widoków, zapożyczania ich do kompozycji i
łączenia ze zwierzyńcami, lasami, gajami, o naturalnej rzeźbie
terenu, układzie wody i roślinności. Rej opisuje także kwatery
ogrodowe:
„Ze wszech stron jako płotem różą ogrodzony
Kierz biały, kierz czerwony nadobnie się mieniają
Drugim rzędem fijołki za tym się zielenią.
Żółte jedny, brunatne kwiatki drugie mając
Foremnie rozsadzone piękną wonią dając.
Około róż jałowiec z ziarnkami wonnemi (…).”.
Kwatery mogły być ramowane bukszpanem, krzewami, a nawet drzewami,
zaś najchętniej sadzoną rośliną kwitnącą była róża.
Stefan Batory w 1585 r., w ogrodzie łobzowskim zalecił utworzenie
trzech kwater, na których wśród innych roślin miała
znaleźć się róża (ryc. 3.).
![]() |
Rycina 3. Przykład polskiego renesansowego ogrodu.
Łobzów w Krakowie XVI w., rekonstrukcja
[Majdecki 2007, s. 222].
|
~czarny motyl
przykłady ogrodów renesansowych:
Literatura:
Ciołek G. 1978. Ogrody polskie. Arkady, Warszawa
Majdecki L. 2007. Historia Ogrodów. Od Starożytności po
Barok, t. I. Zmiany i uzupełnienia Majdecka-Strzeżek A..
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa
Hobhouse P. 2005. Historia ogrodów. Wydawnictwo Arkady,
Warszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz